Brzmi to dziwnie, ale tak jest, niektórzy mają alergię na różne metale, z jakich zrobiona jest biżuteria. Trzeba więc wziąć to pod uwagę przy wyborze kolczyków, pierścionka a nawet ślubnej obrączki.
Generalnie mało osób ma takie uczulenie, ale warto się upewnić. Przezorny zawsze ubezpieczony. Często uczula biżuteria o niskich próbach - 8 i 10 karatów.
Są trzy rodzaje reakcji alergicznych na kontakt z biżuterią:
- zapalenie skóry wywołane podrażnieniem przez metal - zapalenie skóry wywołane alergią na metal - czernienie skóry (czarny dermografizm)
Ostatni rodzaj nie wiąże się z uszkodzeniem skóry. Jest to nieszkodliwy objaw oddzielania się twardych cząstek metalu, które osadzają się na skórze i przechodzą przemianę chemiczną. To wszystko powoduje czarne zabarwienie. Dotyczy to złota, srebra, mosiądzu oraz cynku.
Powodem ścierania się metalu na cząstki są: sama skóra, która jest chropowata, oraz różnego rodzaju pudry, które działają na powierzchnię metalu jubilerskiego, jak papier ścierny. Wiadomo też, że określone cechy osoby noszącej biżuterię mają wpływ na wystąpienie powyższych symptomów. Do nich należy przede wszystkim skład potu.