Na cukrzycę typu 2 choruje na całym świecie około 200 mln ludzi. Prognozy wskazują, że do 2025 roku ta liczba ma wzrosnąć do ponad 300 mln. W świetle tych danych poszukiwanie nowych sposobów walki z cukrzycą stało się poważnym wyzwaniem. Nadzieją dla diabetyków jest bariatria, którą można leczyć nie tylko otyłość, ale m.in. cukrzycę typu 2.
Za słodkie życie
Typ 2 to najczęściej występująca dziś postać cukrzycy. Charakteryzuje się ona tak zwaną insulinoopornością, czyli obniżoną wrażliwością organizmu na działanie insuliny – hormonu odpowiedzialnego za transportowanie cukru do wszystkich komórek. – W początkowej fazie choroby trzustka wydziela insulinę w większej ilości, by sprostać zwiększonym przez insulinooporność potrzebom. Nie jest jednak w stanie utrzymać tej produkcji na wysokim poziomie przez dłuższy czas. W efekcie z czasem pacjent zaczyna zmagać się z niedoborem insuliny, gospodarka węglowodanowa ulega załamaniu i mamy do czynienia z hiperglikemią – tłumaczy prof. Maciej Kielar, kierownik Kliniki Leczenia Otyłości w szpitalu Medicover. Na zachorowanie są narażone przede wszystkim osoby genetycznie obciążone zaburzeniami wydzielania lub działania insuliny. Ryzyko rośnie też wraz ze wzrostem masy ciała – dlatego to schorzenie często towarzyszy otyłości.
Cukrzyca typu 2 przez długi czas może rozwijać się nie dając żadnych objawów. Dopiero gdy stężenie cukru jest bardzo wysokie, pojawiają się charakterystyczne symptomy, między innymi wzmożone pragnienie i uczucie suchości w ustach, częstsze oddawanie moczu, spadek masy ciała, zmęczenie i senność. Po zauważeniu ich u siebie nie powinniśmy czekać z wizytą u lekarza i jak najszybciej zmierzyć poziomu cukru we krwi. Jeżeli badania potwierdzą chorobę, konieczne jest niezwłoczne rozpoczęcie leczenia. – Cukrzycy typu 2 nie wolno lekceważyć. Osobom, które się nie leczą, grożą bowiem niebezpieczne następstwa tego schorzenia, między innymi choroby siatkówki oka i układu nerwowego, a także uszkodzenia i zmiany w naczyniach krwionośnych. Diabetycy są również bardziej narażeni na zawał i choroby serca czy udar mózgu – ostrzega prof. Maciej Kielar.
Cukier w ryzach
Na występowanie cukrzycy typu 2 ogromny wpływ mają czynniki środowiskowe, a w szczególności zbyt wysoka masa ciała. Dlatego leczenie polega przede wszystkim na wprowadzeniu zmian w stylu życia, które pozwolą zapanować nad wagą. Istotne jest więc przestrzeganie zaleconej diety, a także aktywność fizyczna. Nie zawsze jednak w ten sposób udaje się osiągnąć oczekiwane rezultaty – wówczas lekarz przepisuje środki farmakologiczne, które stymulują wytwarzanie insuliny przez trzustkę lub obniżają stężenie cukru we krwi. Jeżeli przestają one być skuteczne albo trzustka całkowicie traci zdolność do produkcji tego hormonu, konieczne jest rozpoczęcie podawania insuliny, oczywiście pod kontrolą specjalisty.
Eksperci zwracają uwagę, że nie jest to jedyna droga leczenia. – Liczne badania wskazują, że ustąpienie cukrzycy można uzyskać metodami chirurgicznymi. Chirurgia metaboliczna jest dynamicznie rozwijającą się gałęzią chirurgii laparoskopowej – mówi prof. Wiesław Tarnowski, chirurg ze szpitala Medicover. Takie zabiegi mają na celu przede wszystkim ograniczenie ilości spożywanego pokarmu, zmniejszenie wchłaniania substancji pokarmowych, rozdzielenia drogi pokarmowej i wydzielniczej w górnym odcinku przewodu pokarmowego. – Z obserwacji naukowych wynika, że po operacji bariatrycznej, właściwie dobranej do rodzaju patologii u pacjenta, istotne klinicznie obniżenie masy ciała pociągało za sobą poprawę wyrównania glikemii u chorych z cukrzycą typu 2. Na lepsze zmieniała się tolerancja węglowodanów, dochodziło też do zwiększenia insulinowrażliwości. W wielu przypadkach chorzy nie muszą po operacji przyjmować insuliny – mówi prof. Wiesław Tarnowski. W większości badanych przypadków do remisji cukrzycy prowadził zabieg wyłączenia żołądkowego i to na tę operację bariatryczną zwraca się szczególną uwagę.
Już teraz osoby otyłe mogą korzystać z zalet chirurgicznego leczenia otyłości, które pomaga nie tylko walczyć ze zbędnymi kilogramami, ale również z towarzyszącą im często cukrzycą. – Potrzeba jednak jeszcze wielu wnikliwych obserwacji i badań zanim cukrzycę typu 2 będzie można leczyć metodami chirurgicznymi także u osób, które nie zmagają się ze zbyt wysoką masą ciała – podsumowuje prof. Maciej Kielar ze szpitala Medicover.