Medialna profilaktyka raka piersi czyli „efekt Angeliny”
2013/5/24 23:10:00
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja o poddaniu się przez aktorkę Angelinę Jolie prewencyjnej, podwójnej mastektomii. Doniesienie to szybko stało się numerem jeden w wielu mediach na świecie i wywołało burzliwą dyskusję nad decyzją aktorki. W Polsce informacja o profilaktycznej operacji Jolie stała się m.in. pretekstem do przypomnienia kobietom o konieczności wykonywania badań profilaktycznych - podsumowuje „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów”.
Informacja o profilaktycznej operacji, której poddała się Jolie, opublikowana 14 maja br. na łamach „The New York Times”, błyskawicznie obiegła świat. Jako najważniejszą podawały ją również najpopularniejsze krajowe, radiowe i telewizyjne serwisy informacyjne, a następnego dnia znalazła się na czołówkach wielu gazet.
Decyzja aktorki rozpatrywana była nie tylko w kategoriach odwagi, bohaterstwa i determinacji w walce o własne życie i przyszłość swoich dzieci, ale także szaleństwa czy fanaberii. Tematem zainteresowali się lekarze, których specjalistyczne opinie licznie przytaczano w mediach, eksperci, celebryci, a nawet politycy. Głos w sprawie zabierały znane kobiety, które w swoim życiu zmagały się z nowotworem piersi i walkę tę wygrały.
Z analizy „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” wynika, że 14 maja wymieniono Angelinę Jolie w kontekście podjętej przez nią decyzji w blisko 500 informacjach, podczas gdy od początku miesiąca odnotowywano tylko pojedyncze publikacje o aktorce. Temat omawiany był nie tylko przez media ogólnopolskie, ale i regionalne, do których należało 30 proc. przekazu. Najwięcej uwagi poświęciły tej sprawie źródła w województwach mazowieckim (40 materiałów), pomorskim (39) i wielkopolskim (35). TVN24 aż 53 razy uznała tę informację za godną zainteresowania. Tzw. efekt Angeliny został osiągnięty dzięki połączeniu wielu elementów: niezwykłej popularności oraz osobowości aktorki, której postępowanie nie mieści się w sztywnych ramach utartych hollywoodzkich schematów, a także ogromnego zainteresowania gwiazdą ze strony środków masowego przekazu. Mimo tego, że w Polsce prawie połowa kobiet nie bada piersi, a z zaproszeń na bezpłatne badania profilaktyczne korzysta niewielki ich odsetek, temat ten nie należy do najpopularniejszych w mediach. Informacja o operacji aktorki spowodowała jednak lawinowy przyrost materiałów, w których poruszono temat raka piersi – dla porównania w okresie od 1-13 maja ukazało się 195 informacji, natomiast od 14-19 maja - aż 916. Ponad 32-krotnie wzrosła liczba doniesień, w których wystąpiło słowo „mastektomia”. Zwiększyła się również liczba publikacji na temat badania piersi – prawie dwukrotnie oraz profilaktyki raka piersi – blisko trzykrotnie. Jedną z najczęściej poruszanych kwestii była także rekonstrukcja piersi – 8/217 publikacji w badanych okresach.
Dzięki nagłośnieniu informacji o usunięciu piersi przez aktorkę, wiele kobiet w Polsce dowiedziało się o badaniach genetycznych w zakresie predyspozycji do zachorowania na raka. W publikacjach informowano o możliwości wykonania testu na mutację genu BRCA1 przez każdą kobietę – odpłatnie lub nieodpłatnie, jeśli są do tego wskazania medyczne. Przypominano również o konieczności prowadzenia badań profilaktycznych, takich jak USG, mammografia, rezonans magnetyczny czy zwyczajna samokontrola piersi.