Pierwszy dzień wiosny wiele osób napawa radością. Wreszcie nastaną długo oczekiwane słoneczna pogoda, zieleń, kwiaty. Są jednak osoby, dla których nadejście wiosny oznacza coś zupełnie przeciwnego - kojarzy się im z katarem, bólem głowy, stanem podgorączkowym - jednym słowem z alergią.
Uczulenie na pyłki roślin objawia się często jak zwykłe przeziębienie - katarem, uczuciem zatkanego nosa, łzawieniem. Jednak w przeciwieństwie do zwykłego kataru, trudno się jest pozbyć poczucia ciągłego zaziębienia, gdy wokoło nieustannie mamy do czynienia z alergenem. Na pewną ulgę mogą liczyć osoby, które znają przyczynę swojego uczulenia. Sprawdzając termin kwitnienia i pylenia określonej rośliny (krzewy i drzewa - od połowy lutego do końca maja, trawy i zboża - od połowy maja do końca lipca, a chwasty - od lipca do końca września), mogą odpowiednio wcześniej przyjmować specjalne, przepisane przez lekarza leki, które złagodzą objawy.
Zapobieganie i leczenie
Podstawową zasadą zapobiegania przy wszystkich alergiach jest unikanie kontaktu z alergenem. Jednak przy uczuleniu na pyłki roślin jest to praktycznie niemożliwe, bowiem unoszą się one w powietrzu. Z tego względu warto rozważyć inną drogę leczenia, czyli odczulanie, określane przez lekarzy immunoterapią swoistą. Jego rolą jest zwiększenie tolerancji organizmu na substancje, które są powodem występowania objawów uczulenia.
- Podczas odczulania do organizmu wprowadza się niewielkie ilości uczulających substancji za pomocą tzw. szczepionek" - tłumaczy lek. Gabriel Grządziel, ekspert portalu Zdronet.pl - Długotrwałe i wielokrotne podawanie niewielkich stężeń określonych alergenów, powoduje zmniejszenie negatywnej reakcji układu odpornościowego w przypadku kontaktu z uczulającą substancją w codziennym życiu, a tym samym łagodzi przebieg choroby.
Odczulanie jest skuteczne przy różnych rodzajach uczuleń. Szczególnie dobre efekty są obserwowane m.in. przy alergiach na zboża, pleśnie, roztocza kurzu domowego, a także różnego typy pyłki (czyli przy alergiach sezonowych). Odczulanie powinny także rozważyć osoby wrażliwe na jad owadów. W takich sytuacjach reakcje alergiczne są niezwykle silne (bywają śmiertelne), a immunoterapia swoista pozwala na znaczne ich złagodzenie.
Szczepionki podawane uczulonym osobom najczęściej występują w postaci zastrzyków, czasami spotykana jest również forma kropli podjęzykowych. Zarówno forma szczepionki, jak i jej skład dobierane są indywidualnie, na podstawie wyników lekarskich. Tu warto zwrócić uwagę, że w przypadku uczuleń na różne substancje, lekarz może dobrać szczepionkę o złożonym składzie, tym samym prowadząc leczenie wielokierunkowo. Pozwala to na skrócenie całości procesu leczenia.
- Dla zdecydowanej większości chorych odczulanie to bezpieczna forma leczenia. Ze względu na to, że szczepionki zawierają niewielkie ilości alergenów ich podanie może wywoływać różne objawy alergii - wyjaśnia G. Grządziel - Najczęstszym jest obrzęk w miejscu podania zastrzyku. Rzadkim, ale bardzo poważnym powikłaniem jest wstrząs anafilaktyczny. Aby zapobiec rozwojowi tego groźnego stanu, podawanie szczepionki przeprowadza się pod nadzorem lekarza lub przeszkolonej pielęgniarki, a pacjenci po przyjęciu szczepionki zazwyczaj pozostają przez pewien czas (około pół godziny) pod obserwacją personelu medycznego. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek niepokojących sygnałów - można natychmiast rozpocząć właściwe leczenie.
Osoby decydujące się na tego typu leczenie, powinny zdawać sobie sprawę, że jest to proces długotrwały. W zależności od alergii i właściwości danego organizmu może zająć 3-5 lat. Należy przy tym pamiętać, że jeśli leczenie zostanie przerwane przed upływem 3 lat, najczęściej jest mało skuteczne, a objawy alergii powrócą. Natomiast, jeśli w ciągu dwóch lat nie zostanie zaobserwowana żadna poprawa, prawdopodobieństwo sukcesu leczenia jest znikome.
Przeciwskazania
Mimo wysokiej skuteczności terapii odczulających, nie każdy może je stosować. Istnieje szereg przeciwskazań, takich jak przyjmowanie niektórych leków kardiologicznych (β-blokerów), ciężka astma, nowotwory złośliwe, zaburzenia odporności, czy ostre infekcje. Natomiast w przypadku kobiet ciężarnych nie można rozpoczynać leczenia, istnieje jednak możliwość kontynuowania go, (aby nie zniszczyć osiągniętych już efektów).