Ministerstwo Zdrowia przygotowało rewolucyjną zmianę w systemie finansowania służby zdrowia - wynika z doniesień "Dziennika". Za rok oprócz obowiązkowej składki będzie można wykupić również dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne za około 7-10 złotych miesięcznie.
Dzięki dodatkowemu ubezpieczeniu pacjent będzie mógł korzystać z wyższego standardu leczenia. W praktyce będzie to oznaczać np. osobny pokój w szpitalu, wybór lekarza, czy też dodatkową pielęgniarkę.
Resort zdrowia zakłada również możliwość wykupienia całkowicie prywatnego ubezpieczenia i leczenia się poza Narodowym Funduszem Zdrowia. To jednak nie zwalniałoby z płacenia podstawowej składki.
Ta zmiana w ubezpieczeniach zdrowotnych jest pomysłem na dofinansowanie służby zdrowia. Pieniądze trafiałyby do szpitali za pośrednictwem firm ubezpieczeniowych. Ministerstwo zakłada, że gdyby w drugim filarze ubezpieczyło się 20-25 procent Polaków, to służba zdrowia zyskałaby około 5-5,5 mld złotych.