Kobiety przez cały rok borykają się z problemami związanymi z miesiączkowaniem, a wakacje to ten czas w roku, kiedy z różnych przyczyn mogą się one nasilać. Słońce, zmiany żywieniowe, alkohol to czynniki, które podczas menstruacji mogą dodatkowo uprzykrzyć nam wypoczynek.
Z niecierpliwością odliczamy dni do urlopu. Planujemy, jakie zabierzemy stroje, co zwiedzimy, robimy ostatnie zakupy. Nagle dociera do nas nieprzyjemna prawda - w czasie wymarzonego urlopu wypadnie nam miesiączka. Czy jednak w pełni zdajemy sobie sprawę z konsekwencji takiego zbiegu okoliczności?
Dla wielu z nas wakacyjny wyjazd to leniuchowanie na plaży i miłe wieczory spędzane w nadmorskich knajpkach. Musimy jednak pamiętać, że w czasie okresu nie powinno się ani opalać (wrażliwość na słońce zwiększa się przed miesiączką i w jej pierwszym dniu), ani pić alkoholu. Podczas menstruacji może to skutkować nadmiernym krwawieniem, a niekiedy nawet krwotok. Lekarze zalecają w tym czasie spacery albo leżakowanie w półcieniu. Zdecydowanie niedopuszczalne jest picie alkoholu w pełnym słońcu, na pewno nie zaszkodzi natomiast kieliszek wina wypity do kolacji.
Podczas wakacyjnego wyjazdu szczególnie powinny na siebie uważać kobiety, u których występuje pełnoobjawowy zespół bolesnego miesiączkowania czyli takie, które odczuwają w tym czasie nie tylko bóle skurczowe w podbrzuszu (a cierpi na nie przecież prawie połowa kobiet), ale także towarzyszące im bóle głowy, bóle krzyża, wstręt do jedzenia, mdłości, wymioty, poczucie zmęczenia, depresji itp. Mogą u nich też pojawić się zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, kłopoty z oddawaniem stolca lub biegunki.
W przypadku pojawienia się bolesnej miesiączki lub kłopotów żołądkowych warto sięgnąć po leki przeciwskurczowe. Przed zażyciem sprawdźmy jednak, czy podczas ich stosowania możemy się bezpiecznie opalać.