Większość z nas zmaga się od czasu do czasu z typowo kobiecymi dolegliwościami: bólem miesiączkowym, stanem zapalnym pochwy czy PMS. Wprawdzie w aptekach znajdziemy wiele specyfików leczących czy choćby łagodzących przykre objawy, jednak zwolenniczki metod naturalnych z pewnością chętniej sięgną po działające łagodniej, ale równie skutecznie zioła.
Na dolegliwości występujące przed miesiączką (drażliwość, płaczliwość, obrzęki, bóle piersi) najlepsze będą: pokrzywa, mieszanka skrzypu, liści czarnej porzeczki i bzu czarnego, dziurawiec i melisa.
Na zbyt obfite krwawienia pomaga wywar z krwawnika, rumianku, skrzypu, kwiatu kasztanowca i rdestu ptasiego.
Przy dolegliwościach miesiączkowych (bóle brzucha, krzyża, nadmierne napięcie i rozdrażnienie) dobrze jest popijać codziennie napar z kwiatów czarnej malwy, nagietka, krwawnika lekarskiego i liści ruty.
Stany zapalne pochwy często wymagają leczenia antybiotykami, ale w początkowej fazie choroby przykre dolegliwości łagodzi odwar z babki lancetowatej, szałwii, nagietka i rumianku.
Uderzenia gorąca, nadmierna potliwość, zmienne nastroje to typowe dolegliwości występujące przy menopauzie. Złagodzą je napary i wyciągi z takich ziół jak dziurawiec, kozłek lekarski, męczennica, rumianek, melisa czy liście ruty.
Zioła działają wolniej i łagodniej, niż leki, dlatego trzeba je przyjmować regularnie i systematycznie przynajmniej przez kilka tygodni. Jeżeli nie mamy cierpliwości i czasu do samodzielnego przygotowywania mieszanek zielarskich warto skorzystać z wygodnych saszetek – torebkę gotowej mieszanki zalewamy wrzątkiem i już po kilku minutach mamy gotowy do spożycia napar.